Witajcie kochani:)
Jesteście bardzo cierpliwi bo na blogu cisza jak makiem zasiał odkąd wylądowałam w szpitalu.
Czas to zmienić:) Także z góry dziękuję za ciepłe słowa otuchy, za 3manie kciuków i za odwiedzanie mojego bloga podczas mojej nieobecności:)
Wracam do szydełkowania, chociaż przyznam się od razu, że jak jest sezon wiosenno-letni to zawsze mniej czasu jest na szydełkowanie, ale będę się starać:)
Dzisiaj na tapecie piesek (historia w zdjęciach i moje spostrzeżenia), który miał być różowym misiem...ale po kolei.
Otóż, jak byłam w szpitalu to na ratunek przybyli mi sąsiedzi (z małą sąsiadką jeszcze w brzuchu) :) Zapakowali torbę tego co najważniejsze było w tamtej chwili, czyli stos butelek z wodą, suchych bułek i bananów hehe:) Szpitalne jedzenie nie było złe, ale nie mogłam tego najzwyczajniej w świecie jeść z powodów zdrowotnych:) I tak po prostu w ramach podziękowania za okazaną bezinteresowną pomoc postanowiłam, że coś udziergam dla małej sąsiadeczki, która niebawem miała przyjść na świat. Miał być to miś, ale stwierdziłam, że nie dam rady znowu robić misia, bo nie cierpię się powtarzać. Tak więc wyciągnęłam gazetkę We love amigurumi (mam 4 i dopiero teraz postanowiłam ją przetestować - lepiej późno niż wcale) i postawiłam na psiaka.
Psiak jak to psiak jest mega pluszowy, bo wykonany z włóczki Himalaya Dolphin Baby w kolorach różu o nr 80319 (jasny róż), nr 80309 (ciemny róż) oraz czarnym, oczy to rozmiar 10mm:) Szydełko tradycyjnie 3,5mm.
Zaznaczam, że nie starczy Wam 1 motka na zrobienie psiaka, bo ja zużyłam prawie 130 gram Dolphina, więc idealnie jest go zrobić po prostu z resztek, które na bank walają się po domu:)
To co zaczynamy? Przypominam, że w gazecie oczka ścisłe to są półsłupki:)
|
Uwaga na rząd 9 w tułowiu, gdyż jest błędny zapis przy wdzierganiu nóżek. Powinno być (5 płs, 5 płs przez nogę)x2, 16 płs |
|
Przykładamy nogi "na sucho" by zobaczyć jak prezentuje się całość:) |
|
Tak wygląda przerabianie łapek wraz z ciałkiem:) Wbrew pozorom nie jest to trudne. |
|
Pierwszy półsłupek zaraz będzie gotowy, który przytrzyma nam łapkę z tułowiem. |
|
Tak wygląda od spodu wrobiona łapka. |
|
Widok wrobionej łapki od góry. |
|
Dwie wrobione łapki:) |
|
Czas na wypchanie naszego psiaka. Z racji tego, że to dla małej dziewczynki jest on raczej średnio wypchany aby był miły i można było z nim spać:) |
|
Gotowy ogonek:) |
|
Tak wygląda przyszyty ogonek |
|
Tak prezentuje się bez głowy psiaczek:) |
|
W głowie w rzędzie 18 jak dla mnie jest błąd bo po co mam robić oczka łańcuszka?? Zrobiłam 4 razy po 2 płs i reszta tak jak każą:) Wyszło okej |
|
Wrabianie pierwszego ucha:) |
|
Wrobione drugie ucho:) |
|
Wypchanie głowy i przyszycie łatki na oko, oczy zamontowane zgodnie z gazetką:) |
|
|
|
PS. Psiak po rozłożeniu jest wysokości kartki A4, robiło się go bardzo przyjemnie:) Także zachęcam Was do zakupu gazetki, którą możecie zamówić
o tutaj.
Mam nadzieję, że przypadnie do gustu małej właścicielce, bo mamie już się podoba:)
Cuuudowny :))) Naa pewno sie spodoba :)))) Mam nadzieje ,ze ze zdrowkiem juz wszystko ok ?! Pozdrawiam Cieplutko :))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) cóż nie mam powodów do narzekań jeśli chodzi o zdrowie:) przyjęłam na klatę i zamierzam jeszcze dużo postów w życiu opublikować:)
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko:)
Piękny piesek. Ja też korzystam z tej gazetki. Zrobiłam już czarownice,niebieskiego misia i jestem w trakcie nietoperza. Z wcześniejszej gazetki robiłam żyrafkę. Jestem chora na wcześniejsze egzemplarze tej gazetki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńmimo minusów nie jest taka zła ta gazetka. Co do starszych egzemplarzy warto czasem popatrzeć w miejscach gdzie sprzedają stare gazety, bo potrafią być i to za śmieszne pieniądze:)Również pozdrawiam:)
UsuńBardzo fajny piesek Ci wyszedł i małej też na pewno się spodoba:-)
OdpowiedzUsuńTą gazetkę też kupiłam, bo jest w niej kilka fajnych zabawek,np. ten piesek. Dzięki za rady do wzoru;-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Jak zrobisz to pochwal się zdjęciem :-) pozdrawiam :-)
UsuńZrobiłam pieski z tego wzoru, wyszły super:-)
Usuńhttp://bawelnianeniteczki.blogspot.com/2017/08/pieski-mae-dwa.html
Pozdrawiam cieplutko:-)
przystojniak z niego
OdpowiedzUsuńTaki do kochania i przytulania:-)
UsuńUrocza psina, pomimo, że różowa :D. Niby pies z kotem się nie dogada, a tu proszę jaka harmonia (nawet w pastelowym umaszczeniu). Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że zdrowiem już wszytko ok :).
OdpowiedzUsuńBędzie i niebieska :-) tak ze zdrowiem lepiej pod okiem specjalistów z garścią tabletek do śniadania :-) ale do przodu:-)
UsuńGdzie znajdę teraz wzór na tego pieska. Piekny 🙏
OdpowiedzUsuń