Witajcie:)
Po wielu namowach i swoich przemyśleniach czas najwyższy abym i ja, miała swój blog.Swoją przygodę z szydełkiem zaczęłam niecałe 5 lat temu i wciągnęło mnie na dobre:)
Lubię szydełkować różne rzeczy o czym się przekonacie zaglądając do mnie:)
Dzisiaj przedstawię WAM pierwszą portmonetkę (którą nie cieszyłam się długo, gdyż znalazł się chętny na nią - mam nadzieję, że będzie zadowolony).
Do jej zrobienia użyłam włóczek YarnArt Jeans (ostatnio jakoś na niego mnie wzięło) w kolorach:
nr 19 - wrzosowy,
nr 50 - śliwkowy.
Ponadto potrzebowałam bigla z dziurkami o wymiarach 6 cm na 10 cm, igłę do przyszycia i dorobiłam kwiatek z koralikiem zamszowym, a oto i efekt końcowy.
Dla zainteresowanych krótki opis wykonania:)
Uważam, iż wcale takie cudo do zrobienia nie jest trudne bo wystarczy umieć zrobić Magic Ring i zrobić koło do 72 półsłupków począwszy od 1 rzędu do 12 rzędu zwiększając o 6 półsłupków każdy rząd. Potem robimy odpowiednią długość, która nas interesuje u mnie to było 20 rzędów już z 72 półsłupkami. Zakończyłam oczkiem ścisłym i pozostało uporać się z biglem. Przyszyłam do bigla swoją portmonetkę podwójną nicią w śliwkowym kolorze, dorobiłam kwiatka i efekt jaki jest, to sami widzicie:)
PS. Jeden projekt skończony, czas pomyśleć o następnym. Pytajcie, komentujcie wszelkie uwagi mile widziane:)
Cieszę się, że i koleżanka bloguje :)
OdpowiedzUsuńPortmonetka bardzo ładna i w fajnych kolorkach.
Powodzenia życzę w prowadzeniu bloga.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za miły komentarz, mam nadzieję, że się wszystko rozkręci:)
OdpowiedzUsuń