Czas na naszą polską premierę od Wydawnictwa De Agostini.
Skoro blog o szydełkowaniu maskotek, to recenzja musi dotyczyć najnowszego
zestawu: Stwórz własne zwierzątka AMIGURUMI – szydełkowanie łatwe i przyjemne.
Nie ukrywam faktu, że nie mogłam się doczekać, aż wpadnie to wydanie w moje
łapki. Oj nie macie pojęcia jak bardzo 😊
Aura za oknem i coraz krótsze dni zachęcają nas, by pozostać w domowych pieleszach i poszukać sobie nowego zajęcia na długie wieczory. Czy nowość od De Agostini jest tym czymś? Przekonajmy się sami.
Każdy początkujący szydełkomaniak i nie tylko, zgodzi się ze mną, że do dziś
dnia, nie znaleźliśmy na rynku porządnego wydania gazetek ze wzorami do
amigurumi, czyli do stworzenia słodkich maskotek.
A gotowe zestawy szydełkowe z
Chin pozostawiały wiele do życzenia, jeśli chodzi o jakość materiałów
i
instrukcje.
Ale co to jest, to amigurumi? Tak po krótce: Amigurumi to technika
szydełkowania zwierzątek lub innych postaci i przedmiotów – zazwyczaj z
ludzkimi cechami (oczy, buzie itp.), a następnie ich wypychania. Słowo
amigurumi pochodzi z języka japońskiego i oznacza „wypchaną zabawkę wykonaną
szydełkiem”.
Dziś chcę Wam pokazać, że w końcu mamy coś, na co warto zwrócić uwagę, bo:
- opisy wzorów i wskazówki są bardzo rzetelne oraz czytelne (przekonajcie
się sami, klikając TEN LINK, możecie zobaczyć pierwszy numer z Króliczkiem) –
przyznam Wam się, że zaskoczyło to mnie bardzo na plus i wszystkim nowym osobom
polecam, jako weteran w szydełkowaniu maskotek. Pokłon również
w stronę Wydawnictwa za uchylenia rąbka tajemnicy, jak to wygląda w 1 numerze😊
- wyjaśnione są używane sploty, jak czytać schematy, czyli jak wykonać
nasze amigurumi,
- ściągawka, jakich potrzebujemy materiałów do danej maskotki,
- do każdego zestawu dołączona jest włóczka najwyższej jakości, czyli 100%
bawełna DMC Just Cotton 30g (miękka, matowa i przyjemna w dotyku) oraz mulina
DMC na drobniejsze elementy. Kto zna tą firmę
to wie, że to ceniona marka wśród rękodzielników,
- warto wspomnieć, że oczywiście dostajemy również na start szydełko w
zestawie oraz bezpieczne oczy do naszych maskotek.
Jedyny minus, jaki pojawia się z mojej strony, to brak wypełnienia w pierwszej paczce. Osoby początkujące, albo są zmuszone iść i zakupić sobie wypełnienie albo poczekanie na zestaw 3, w którym otrzymają resztę materiału na wypchanie maskotki, oczywiście jeśli zamówicie prenumeratę (mam dla Was KOD, ale o tym troszkę niżej👇👇👇👇👇). Jeśli ktoś miałby się czepiać, że nie ma igły do zszywania, to odpowiem, że każdy ma ją w domu😊 Co do szydełka i jego rozmiaru. Niestety dla mnie ono jest za duże, bo używam 2mm, ale to wynika z mojego sposobu przerabiania bardzo ściśle półsłupków. Myślę, że śmiało na pierwsze próby w amigurumi w zupełności wystarczy i aby zacząć przygodę z Wydawnictwem De Agostini. Sama zaczynałam od metalowego szydełka i mam do nich sentyment 😊
Jak słusznie zauważyliście w moje ręce wpadły dwa zeszyty i materiały na
wykonanie słodkiego króliczka
i 2 sówek. Jeśli chodzi o dodatkowe akcesoria to też je możecie wykonać,
wykupując pakiet PREMIUM,
w którym otrzymacie dodatkowe muliny w pięknych kolorach, dzięki którym
rozbudujecie swoją kolekcję, a zwierzaki otrzymają swoje rekwizyty.
Jesteście ciekawi co nas czeka? Jakie zwierzątka jeszcze będą? To odsyłam
Was na stronę Wydawnictwa De Agostini
https://bit.ly/amigurumi-polska
Myślę, że Was zaciekawiło, bo mnie bardzo i wyobraźnia pracuje. A czeka nas
aż 90 zestawów jak podaje informacja 😊
Jak już wspomniałam mam dla Was KOD
Kolekcję zamówisz na stronie https://bit.ly/amigurumi-polska,
wprowadź kod AMIGURUMIPRO do zamówienia i otrzymaj wyjątkowe prezenty.
Nie musisz wychodzić z domu i szukać tego w kioskach. Informacja jest taka, że całość zamówisz wyłącznie ON-LINE z darmową przesyłką do swego domu. Mi to bardzo odpowiada bo szanuję swój czas.
Wszystkie informacje znajdziecie pod już wspomnianym linkiem. A jeśli macie
pytania, to zapraszam do działu FAQ na tejże stronie. Wszystko jest jasno
opisane.
https://bit.ly/amigurumi-polska
Na sam koniec muszę Wam się powiedzieć, że oczekuję już kolejnego zestawu,
w którym znajdę pieska, bo on podbił moje serce. Tak naprawdę, każdy kolejny
zestaw to będzie oczekiwanie jak na prezent.
Bo czy jest coś lepszego, jak dostajesz nowy wzór wraz z materiałami nie
wychodząc z domu? Mam nadzieję, że Was zaciekawiłam i zachęciłam tą recenzją.
Podsumowując, polecam najnowsze wydanie od De Agostini na początek swojej
przygody z maskotkami. A jeśli już znasz podstawy, to gwarantuję Ci, że ta cała
kolekcja, też jest dla Ciebie, bo stworzysz spójną serię maskotek, które w
błyskawicznym tempie znajdą nowych właścicieli. Sami przyznajcie, że brakuje
nam rozbudowanych serii wzorów, a tutaj otrzymamy wszystko wprost pod nasze
drzwi wraz z materiałem wysokiej jakości do ich wykonania 😊
PS. Jesteście ciekawi zdania osoby, która nie miała w ogóle szydełka w
dłoni, a moje maskotki widziała jedynie kilka razy? Moja siostra widząc ten
zestaw stwierdziła, że: Ja muszę się wreszcie nauczyć szydełkować, nawet oczy
dołączają do zestawu. Przeglądając gazetkę była zafascynowana tym,
że wszystko jest opisane krok po kroku ze wskazówkami, że ktoś wreszcie
prowadzi ją za rękę i rozumie
to co widzi i czyta. I najlepsze, co na niej wywarło wrażenie, to włóczka i
mulina z firmy DMC. Sama kiedyś wyszywała haftem krzyżykowym i wie, że to
najlepsze materiały od cenionej firmy.
A ja dodam, że wrócę tu jeszcze z recenzją jak jej poszło 😊
Ooooooo... Zdziwiłam się, bo faktycznie zapowiada się rewolucja! Nie widziałam dotąd tak fajnie przygotowanego wydawnictwa ułatwiającego start w szydełkowanie amigurumi.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że z ciekawości obejrzałam pierwszy numer, wzór opisany czytelnie, jakość materiałów do wykonania maskotki również jest satysfakcjonująca. Na końcu zlazł się również graficzny samouczek absolutnych podstaw szydełkowania. No wow. A jak ktoś lubi gadżety to i prezenty niczego sobie.
To może być nawet niezłe dla tych, co już szydełkują, ale lubią mieć fajnie wydane wzory na półce.
Dodam, że kiedyś w ręce wpadł mi jakiś gotowy zestaw do wykonania amigurumi rodem prosto Chin - szydełko plastikowe, włóczka akrylowa piątego gatunku i wzór pozostawiający wiele do życzenia. Nie udało się zapleść z tego niczego sensownego.
OdpowiedzUsuńNatomiast to wydawnictwo daje nadzieję.
Świetna sprawa dla początkujących, ale myślę, że doświadczeni też mogą sporo z tego wyciągnąć 😊 szydełkowej wiedzy przecież nigdy dość! ❤️
OdpowiedzUsuń