Kanał youtube

sobota, 4 kwietnia 2020

Bez spiny u Karoliny, czyli sobotni wywiad z Joanna z Ronikowa Szafa - Pracownia Artystyczna

Cześć:)
Wracamy po małej przerwie i mam nadzieję, że dalej będziemy publikować wywiady z cyklu Bez spiny u Karoliny :)

Dzisiaj chciałabym Was zaprosić do pięknego świata Joanny, która prowadzi fp na FB pod nazwą Ronikowa Szafa Pracownia Artystyczna. Nie znam Asi osobiście, ale mogę powiedzieć, że jest ciut szalona i skromna zarazem. Jej prace są dopracowane do granic możliwości, o czym sami możecie się przekonać oglądając jej profil na Fb lub zamieszczone tutaj zdjęcia w wywiadzie. Talentu jej zazdroszczę, bo jej łapki tworzą istne perełki. To co podoba mi się u Asi, to z pewnością to, że nie znajdę dwóch identycznych prac. Każda jest inna, co utwierdza mnie w przekonaniu że woli robić to, na co ma ochotę i nie powielać tego 30 razy, i jak przystało na prawdziwą duszę artystyczną, i u niej w szafie znajdziemy czasem niedokończone prace. Piękne prace wymagają pięknych zdjęć, to chyba wie każdy. Zainteresowaniem Asi również jest fotografia stąd takie cudowne zdjęcia. Widać charakterystyczny styl tych zdjęć i to, że Asia lubi fotografować swoje dzieła:)

To co gotowi na kolejne 10 pytań i odpowiedzi? No to zaczynamy:)


1. Opowiedz nam krótko o sobie, tzn. od kiedy szydełkujesz, jak wyglądały Twoje początki i skąd pomysł na nazwę ?

    W czerwcu upłyną 3 lata, odkąd wzięłam szydełko do ręki. Przygoda z szydełkiem zaczęła się dość przewrotnie. Już w dzieciństwie interesowałam się wszelkiego rodzaju pracami i zajęciami plastycznymi. W wieku kilku lat mama uczyła mnie dziergać na drutach, szyć, szydełkować. Tego ostatniego ... nie lubiłam 😂 Nie lubiłam, ponieważ nie podobały mi się słupki, półsłupki i wszystkie im pokrewne, przerabiane w rzędach. Odkąd pamiętam, marzyłam o uszyciu pluszowej zabawki, z futerka. Nie było materiałów, nie było kursów, wiedzy, ale przede wszystkim tych pierwszych. Siedziałam przed pluszowymi zasłonami i wzdychałam do nich, chcąc uszyć misia, a najlepiej pieska. Miałam 8-9 lat. Dostałam nawet książkę z wykrojami na takie pluszaki, ukraińskiej autorki. Próbowałam, ale nie uszyłam. Głęboko we mnie siedziało to niespełnione szycie teddy. W dorosłości nigdy nie było czasu. Wracałam myślami i na tym się kończyło. Dopiero kiedy zdrowie mi mocno zaszwankowało, zamiast siedzieć przed telewizorem, zaczęłam interesować się robótkami ręcznymi. Najpierw druty, potem .... i tutaj uwaga! Znienawidzone szydełko 😂 Po pierwsze zobaczyłam lalki, w których półsłupki zgoła inaczej wyglądały niż te np w swetrach, po drugie ... okazało się, że można całkiem podobny efekt do futerka uzyskać. I moja miłość do futerkowych teddy odżyła. Zaczęłam się uczyć szydełkować zabawki.
Miało być krótko ?! 🤔😂
Nazwa .... no nazwa wywodzi się od imienia mojego psa - Boksera Roni i jego kolekcji, a raczej mojej manii kupowania mu różnych pięknych obroży, kubraczków, kamizelek chłodzących, odblaskowych i innych. Chciałam szyć psie kubraczki (jeden nawet uszyłam), ale plany trochę się pozmieniały, a nazwa została (wielu znajomych i nieznajomych kojarzyło mnie z tą nazwą).

2. Czym poza szydełkowaniem się zajmujesz? Druty, szycie a może rysujesz?

W zasadzie wszystkim, prócz gotowania 😂 Dziergam na drutach, szyję zabawki z futerka (raczej figurki kolekcjonerskie, ponieważ służą do ozdoby), filcuję, rysuję, gram na fortepianie (jestem po szkole muzycznej I stopnia). To te główne oraz wiele innych, którym mniej czasu poświęcam.

3. Skąd w ogóle pomysł by zdobyć tytuł Master Klass?

Skąd pomysł ?! Lubię wiedzieć i umieć więcej 😜 Lubię się uczyć, uwielbiam wdrażać nową wiedzę i rozwiązania w swoje prace. Lubię po prostu wykorzystywać zdobytą wiedzę. W przyszłości planuję tworzyć własne projekty, tylko .... na razie trochę mi nie po drodze.

4. Z jakiego dzieła jesteś najbardziej dumna? Czy jesteś w stanie zestawić to z pierwszą rzeczą zrobioną na szydełku? 

Mam wiele ulubionych prac. Z każdej byłam dumna na danym etapie rozwoju i wiedzy. Z każdej kolejnej jestem od nowa bardziej dumna niż z poprzedniej. Chociaż mam kilka ulubionych.
Ciężko byłoby mi zestawić pierwszą i ostatnią pracę, ponieważ zbytnio się od siebie różnią, zarówno przeznaczeniem jak i efektem. Pierwsza to hipcio z bawełny (zabawka dla dziecka), ostatnie moje prace szydełkowe są włochate (o charakterze kolekcjonerskim). Podobnie ciężko porównać pierwszą pracę (szydełkową) z ostatnią, która jest szyta. Chyba, że ktoś potrafi dostrzec postęp w rozwoju, zarówno w wiedzy, estetyki jak i interpretacji.

Pierwsza praca szydełkowa

Jedna z ostatnich prac szydełkowych


Pierwsza szyta praca


Ostatnia szyta praca

Mam kilka ulubionych prac (z nich jestem najbardziej dumna)

Szydełkowe


oraz szyte





5. Czy teraz, gdy mamy pandemię, to możesz oddać się w pełni swojemu hobby i poświęcić czas na rozwijanie nowych umiejętności?

Teraz nie mam innego wyjścia, jak oddać się moim pasjom i dalszemu rozwijaniu swojego warsztaty 😂 Pandemia, jakby to powiedzieć, wysłała mnie na tymczasowy "urlop".

6. Skąd miłość do psów, bo widzę wiele na Twoim profilu na Fb. Czy to przypadek? Masz plany na kolejne? 

Od zawsze. Pewnie od kołyski 😂 To nie jest przypadek. Psy kocham od zawsze. Jako 6-latka marzyłam, aby mieć psa i mieć taki aparat fotograficzny, aby zrobić zdjęcie konkretnie psu, takie aby pies był ostry, a tło rozmyte. Mam zarejestrowaną hodowlę w Polskim Związku Kynologicznym / FCI.

7. Psy wykonujesz na szydełku czy je szyjesz? Wyglądają jak żywe 😍 możesz powiedzieć jak powstaje taki psiak i ile czasu to zajmuje? 

Psy zarówno szydełkuję, jak i szyję. Bardzo mnie to cieszy, że wyglądają, jak żywe. Dążę do tego, aby były jak najbardziej realistyczne. Uwielbiam dwa rodzaje prac - realistyczne i te artystyczne, nie wprost. To jak powstają moje psy, cały proces tworzenia, to wyższa szkoła wtajemniczenia 😜 Nawet jeżeli korzystam ze wzorów, zawsze wprowadzam własne modyfikacje, aby moje prace nabrały osobistego wyrazu, takiego .... mojego. Bardzo dużo eksperymentuję, z materiałami, z technikami, jakich używam. Nie potrafię policzyć, ile czasu zajmuje mi stworzenie jakiejkolwiek pracy - dużo 😂 Nie liczę, nie umiem policzyć i nie będę liczyć. Nie przeliczam na roboczogodziny.

8. Masz plan na kolejne rzeczy, które chcesz stworzyć? Czy raczej działasz pod wpływem chwili? 

Zawsze mam plan, chociaż często po drodze zdarzają się działania pod wpływem impulsu. Mam 2, no dobrze 3, tory działania. Po pierwsze biorę się za prace, w których widzę potencjał, widzę że mogę się czegoś nowego nauczyć. Po drugie sięgam po projekty, które po prostu "Must to do", bo kocham od pierwszej chwili. Oraz po trzecie, kiedy niespodziewanie dosięgnie mnie strzała Amora i po prostu muszę, bo się uduszę 😜

9. Co Twoi bliscy myślą o Twoim hobby? 

Podziwiają i szanują .... póki nie poznają ceny 😂

10. Wyobraź sobie, że mija 5 lat. Wyobrażasz sobie, jakie nowe umiejętności zdobędziesz?

Oczywiście, że sobie wyobrażam. Powiem więcej .... ja wiem, jakie nowe umiejętności zdobędę. Mogę też powiedzieć, że za te 5 lat sama będę zdziwiona, że pozyskałam je wszystkie z ogromną nawiązką innych umiejętności 😍

Nie zdradzę, jakie. Ale mam nadzieję, ze ciekawość zaprowadzi Was do mojej skromnej pracowni 🤗

Czy tylko ja czuję niedosyt po wywiadzie? Chcecie jeszcze się czegoś dowiedzieć o Asi? Pamiętajcie wszelkie komentarze i zachwyty mile widziane. Dajecie znać, że to co każdy z Was tu prezentuje, zasługuje na pochwały. Joanno z mojej strony możesz liczyć, że z zazdrością będę wypatrywać kolejnego projektu. Nieistotne czy na szydełku, czy też szytego. Coś, co jest piękne, samo się broni i chce się to oglądać:) 

4 komentarze:

  1. Fantastyczny wywiad, Asi osobiście nie znam,ale dużo "rozmawiamy" na fb i mam wrażenie jakbyśmy znały się od zawsze. Jest ciepła, cierpliwa, a równocześnie szalona i szybka jak struś pędziwiatr :) i jeszcze jedno: dzieli swoim doświadczeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wywiad! Przeczytałam jednym tchem❤️ Cudne arcydzieła 💖

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, odebrało mi mowę. W 3 lata do takiego poziomu!? Jak??? Będę się zachwycać, inspirować. Przypnę do tablicy marzeń, że takie właśnie chcę robić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Tego wywiadu wyłania się wrażliwa i utalentowana osóbka.Gratulacje dla Asi za pięknie zrobione pracę i autorce wywiadu za interesujące mnie informacje.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń